Witam:) Jak po wakacjach? Wypoczęci? Czy z nowym rokiem ((przed)szkolnym)) macie nową energię do działania?
Postaram się streścić jak to u mnie było... Właściwie to zaczęło się w styczniu:), bo już w styczniu wysłałam zgłoszenie na jarmark dominikański, jak dostałam potwierdzenie (<3), że się dostałam, to przez kolejne miesiące zbierałam pieniądze na tą bardzo dużą inwestycję. Przygotowałyśmy się z Dorotą wybornie, zrezygnowałyśmy z dni wolnych (a Dorota nawet z urlopu, bo tyle było szycia!). Pracowałyśmy jak szalone, jednocześnie zajmując się domem, dziećmi. Wariacki czas:))
I około 20.07., kilka dni przed jarmarkiem okazało się, że pojechanie na niego zostało mi mocno utrudnione! Nie miał kto zająć się Brunem;/ Zrobiło się bardzo nerwowo, smutno, bo po co to wszystko? Jechać, ale co z dzieckiem, jak, kto, gdzie, na ile, za ile? Szukałam przedszkola w Gdańsku, opiekunki nie miałam na tyle odwagi, bo ja przecież nie znam tutaj żadnej... Rodzina? Część się porozjeżdżała, a druga część ma swoje obowiązki, zobowiązania, problemy... Jeszcze na 2-3 dni, góra tydzień, ale 3 tygodnie!?!
Pomogli Przyjaciele, zaopiekowali się wybornie Brunem, niczego mu nie brakowało, miał cudowne towarzystwo w swoim wieku, z którymi bawił się całymi dniami. Bezpieczny, utulony, fantastycznie zaopiekowany. Dziękuję Wam z całego serca!!
Bruncio przyjechał na koniec jarmarku, idealnie, bo razem mogliśmy odebrać nagrodę. A nie ma co ukrywać, napracował się chłopak porządnie!
Ekoubranka otrzymała wyróżnienie, o takie:
Gdy, dzień wcześniej przyszli organizatorzy, powiadomić nas o wyróżnieniu ((tak się szczęśliwie złożyło, że dziewczyny z tej samej altanki także dostały:)) Ps. Cieszyłyśmy się jak wariatki:)))
Kochane dziewczyny z Blanket Story, które kolorują dziecięcy świat kocykami własnego pomysłu. Kocyków jest mnóstwo i ciężko wymyślić coś nowego, ale im się to udało! Zainspirowane bajkami dziecięcymi (na jarmarku był "Kot w butach" oraz "Alicja w krainie czarów"), ale już się szyją następne. Zaglądajcie na profil dziewczyn - zapraszam. Kocyki są cudownie wykonane, najdelikatniejszy materiał bawełniany jaki dotykałam - jakaś nowa technologia się pojawiła, która sprawia, że bawełna jest... Fenomenalna!! Wzory na kocykach malowane są przez polską projektantkę, barwy - cudowne, idealny druk, bardzo świeży. I efekt jaki pokój dziecka zyskuje, dzięki kocykowi... Nie wiem jak to określić, ale pokoje nabierają klasy, jakieś takiej dziecięcej elegancji. Efekt WOW!
Wracając do nagrody, nie ukrywam, byłam zaskoczona, nie spodziewałam się, ba! Nawet nie wiedziałam, że takie wyróżnienia jarmark przyznaje. Wszak byłam pierwszy raz;), bo rok temu załapałam się na inny jarmark "niby" podpięty do dominikańskiego. Cóż... Człowiek uczy się na błędach, a i te mnie nie omijają.
Zdjęcie ze sceny:)
Jakby mało było tego szaleństwa, na scenie otrzymałam "nie swoje" wyróżnienie, i "nie swoją" statuetkę. Wyróżnieniem się szybko z dziewczynami wymieniłyśmy, natomiast statuetkę zabrano nam jak tylko zeszliśmy ze sceny. Tutaj Bruno jeszcze ze statuetką:)
Nie ma co, jarmark tworzą wariaci i wariaci na niego przyjeżdżają;))
Niemniej jednak, wzięliśmy swoje wyroby, dziewczyny kocyki, ktoś owoce w czekoladzie, ja spakowałam kilka ubranek... Wzięliśmy, bo nas o to poproszono, ale na scenie nikt na to nie zwrócił uwagi, nawet nie mieliśmy okazji podziękować. I tu, zrobiło mi się przykro... Bo jak to? Odbieram dyplom, który nie należy się tylko mi, otrzymałam go dzięki Wam, sporo osób poznałam, wiele cennych wskazówek mi powiedzieliście, fakt, że kupujecie, nosicie ubranka... I ja mam publicznie za to nie podziękować?
Kochani! Bardzo Wam dziękuję, za każdy uśmiech, za dobre słowo, za to, że polecacie, za to, że nosicie. Wspieracie i po prostu jesteście. Nawet jak nie kupujecie to niezmiernie mi miło, że tutaj zaglądacie, czy na ekoubrankowy FB. Mam nadzieję, że uda nam się dalej tworzyć ekoubranka.
Będzie sporo zmian (pudełka, nowe metki, wszywki, zaraz profil działalności ulegnie rewoluci pokażę Wam gdzie, co i jak). O tym już w następnym poście.
A tutaj jeszcze wkleję publikacje o nagrodzie, które ukazały się w mediach
A po 3 tygodniach bycia nad morzem, w największe upały, w końcu wylądowałam tutaj:
Super, gratuluje wyróżnienia;)
OdpowiedzUsuń