Jest sens.
Masktoki zostały bardzo szybko sprzedane:) - nie zdążyłam zrobić zdjęć
Premierę miały też spodenki, o nich więcej napiszę za kilka dni.
A to, co znalazłam w skrzynce:)
Nie wiedziałam, że byłam fotografowana...
Teraz czeka mnie gorący tydzień:
- strona internetowa (zdjęcia/ obróbka/ opisy/ wdrożenie)
- rozliczenie z dotacji (ostatnie zakupy)
- przygotowania do kiermaszu w Czeladzi (3 dni!!)
Trzymajcie kciuki!
Super nie dziwię się że było duże zainteresowanie! Dziwię się tylko że nie ma oficjalnego sklepu internetowego i tak mało fanów na FB ale to kwestia czasu! Cieszę się że jestem jedną z pierwszych 100 fanów bo pewnie w przyszłym roku będzie o marce głośno :) Powodzenia
OdpowiedzUsuńW ostatnim tygodniu przybyło mi 50 nowych fanów:), co do strony: pierwszy raz mam kontakt z prestashopem, a po drugie, muszę popracować nad zdjęciami; namiot bezcieniowy i naświetlenie z dwóch stron lampami nie dały takiego efektu jak chciałam, picassa i gimp też nie, dlatego teraz uczę się photoshopa.
UsuńJak to się mówi: Pierwsze koty za płoty: ) Trzymam kciuki za kiermasz w Czeladzi i czekam na relację. Teraz już stres powinien być mniejszy. Powodzenia: )
OdpowiedzUsuńRelacja pojawi się, możliwe, że już dzisiaj:)
UsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko poszło gładko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że trzymałaś, poszło gładko:)
UsuńGratulacje , kiermasz się udał - super ! na następny raz zrób zdjęcia maskotkom , z chęcią bym zobaczyła :)
OdpowiedzUsuńAaa.. i wyglądasz jak nastolatka - super !
Trzymam kciuki
Pozdrawiam !
Kiermasz w Tarnowie będę miło wspominała. Fantastyczni wystawcy i klienci. Organizatorzy też się postarali, choć umieścili nas na "tyłach" galerii.
UsuńMaskotki!! Chyba Liliana z http://www.zapomnianapracownia.blogspot.com/ zrobiła... Staram się wygrzebać z zamówień, ogarnąć zdjęcia, by ładnie się prezentowały (co nie jest takie proste...) i zacząć działać coś ze stroną internetową sklepu. "Jak nastolatka" - UWIEEEEEEEELBIAM CIĘ!!
UsuńGratuluję, Natalia jesteś niesamowita!!!!!!
OdpowiedzUsuńJestem wykończona:) Ale też baaaaaaaaaardzo zadowolona!
UsuńWszystko co jest na Twoim blogu jest po prostu świetne ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego nowego bloga http://zosiulinkowo.blogspot.com/
Oczywiście obserwuję :)
noo, a gdzie ta relacja z kiermaszu w Chelsea? (taka nazwa lokalna:))) Mam nadzieję, że nie napiszesz, że lokalni blogerzy nachodzili Cię codziennie na stoisku i zabierali cenny czas :))
OdpowiedzUsuńNa wszelki wypadek, jeśli zgubiłaś te małe karteczki z adresem, to wiesz.. artykuł o dyni jest tutaj: http://lifestajlababy.blogspot.com/2013/10/jesienne-smaki-patenty-na-dynie.html
Pozdrawiam serdecznie!!
Dzisiaj dostałam zdjęcia od dziewczyn, bo oczywiście (mądra ja!) wzięłam aparat, ale nie włożyłam baterii (no ba!), także relacja będzie lada chwila. Pozdrawiam Cię serdecznie "nachodząca blogerko" hihihihi
UsuńŚwietny asortyment:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!:)
Usuń