Bruno urodził się, kiedy byłam na pierwszym roku studiów II stopnia. Przeniosłam się wtedy z bibliotekoznawstwa (O..O) na filologię polską (specjalność edytorstwo). Nie przysługiwał mi macierzyński, nie było mowy o jakieś pomocy, czy stypendium - zresztą nie prosiłam o to i nie interesowałam się. Cieszę się, że teraz młode dziewczyny mają wsparcie i szalenie je podziwiam, i kibicuję. Oczywiście, niemożliwe było "normalne" uczęszczanie na zajęcia - ja poprosiłam dziekanat, bym mogła realizować indywidualny tok studiów - zgodzono się. Bardzo, ale to bardzo pomogli mi profesorowie, zwłaszcza promotor pracy magisterskiej prof. Borek. Nowo poznane koleżanki też wspierały, nie wszystkie, oczywiście, że nie, ale były takie dziewczyny, które notatki specjalnie dla mnie kserowały:)
Pamiętam jak latem bawiąc się z Brunem (jeszcze dobrze nie siedział) powiedziałam mu: - o jak Ty szybko rośniesz, zobacz już się nie możesz dopiąć w kroku. Zaczęłam sobie żartować i pstryk! Patrzę na to jego za krótkie body, z którego na 100% wyrósł w ciągu nocy i zapaliła się żarówka! Powiedziałam do Małego: - Zobaczysz, mama Ci coś przedłuży w kroku:))
I tak powstały przedłużacze do body:))
Później pojawiały się nowe pomysły, otrzymałam dotację unijną. Mijały miesiące, raz lepsze, raz gorsze. Poznałam sporo osób, dostawałam różne propozycje współpracy. Większość odrzuciłam, wtedy strasznie ubolewałam nad tym, byłam na siebie zła. Pewnie to znacie: serce wyrywa się, by działać, ale rozum mówi - bądź rozsądna, nawalisz z terminami, nie stać cię, to za duże ryzyko, to jeszcze nie ten czas, do tego dochodziła intuicja - będzie co ma być. Teraz nie możesz, poczekaj. Odmawiałam, bo nie było to zgodne z moją filozofią życia. Przykład? Ktoś mówił: - To jest bardzo dobra szwalnia, spróbuj, wyjdzie taniej, szybciej i więcej. Ja: - Nie, nie czuję tego. Nie jestem w stanie powiedzieć Ci dlaczego, ale nie chcę. I to jest właśnie TO! (wtedy nie wiedziałam nic o CSR, więc mówiłam do siebie, że jestem dziwna)
Z perspektywy czasu...
Tutaj czas, byście poznali Justynę. Justyna kupiła przedłużacze do body dla swojego synka, napisała do mnie później maila, zaczęłyśmy korespondować, ponieważ - Bóg wie co robi, i kogo mi zsyła!! Justyna uświadomiła mi coś, czego nie potrafiłam nazwać - CSR, czyli Społeczna Odpowiedzialność Biznesu.
#kurtyna #CSR #toMojeDrugieImię
Zrobiłyśmy ewaluację firmy:))
Jeśli, tak jak mi - bliski jest temat Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, proszę napiszcie do Justyny- ona jest ekspertem w tej dziedzinie i odpowie na każde Wasze pytanie
fundacjaos@gmail.com
SPOŁECZNA
ODPOWIEDZIALNOŚĆ NASZEGO BIZNESU
Wszystkie
ekoubranka szyjemy w Polsce (Rudzica, okolice Bielska - Białej,
woj. śląskie). Przestrzegamy Społecznej Odpowiedzialności
Biznesu (z ang. CSR). Co to? To koncepcja/sposób zarządzania
przedsiębiorstwem/organizacją w sposób uwzględniający
potrzeby interesariuszy, czyli wszystkich grup społecznych, na
które mamy wpływ pośrednio lub bezpośrednio. Obszary, o
których piszę to np.: prawa człowieka, prawa pracownicze,
społeczność lokalna czy środowisko, rozwój państwa,
bezpieczeństwo.
|
Poziom
I – Nasz stosunek do obowiązującego prawa
Ekoubranka
są przedsiębiorstwem, które powstało 3 lata temu, jak
większości nowych firm z sektora MŚP finansowo nie było nam
łatwo podołać kosztom związanym z prowadzeniem działalności
w Polsce. Jednak staramy się ze wszystkich sił, aby być w linii
z prawem, szczególnie z uwagi na zasady uczciwej konkurencji.
Obecnie jesteśmy pod opieką Akademickiego Inkubatora
Przedsiębiorczości.
|
Poziom
II – Nasza działalność w stosunku do zrównoważonego rozwoju
oraz do grup społecznych, na które oddziałujemy
W
trosce o środowisko i zrównoważony rozwój dokładamy wszelkich
starań, aby w trakcie naszej działalności minimalizować zużycie
zasobów naturalnych, a także minimalizować produkcję odpadów
|
W
trosce o dobre relacje z interesariuszami, staramy się nadzorować
czynniki, które mogą mieć znaczenie dla osób, instytucji i firm,
z którymi współpracujemy i które pozostają pod wpływem naszej
działalności.
Klienci/Odbiorcy
Więcej
w części „Dostawcy i partnerzy biznesowi”
|
Społeczność
lokalna
HAŁAS
–Napownica pneumatyczna, którą nabijamy zatrzaski jest
zamontowana do kompresora. Urządzenie to włącza się co 5-7
minut wytwarzając hałas o wysokości 94 decybeli. Nie
otrzymaliśmy zgłoszenia o tym, aby hałas ten był dokuczliwy
dla otoczenia, jednak przyjęliśmy zasadę, że maszyna nie
pracuje w godzinach od21:00 do 7:00, aby jeszcze bardziej
zminimalizować ryzyko zakłócania komfortu życia społeczności
lokalnej.
|
Konkurencja
ZASADA
UCZCIWEJ KONKURENCJI – Przywiązujemy szczególną wagę do
respektowania praw autorskich do wzorów i projektów. Szanujemy
wzory naszej konkurencji, pozostając tym samym wierni własnym
wykrojom i wzorom.
|
Pracownicy
Nie dotyczy |
Poziom
III –dodatkowe działania na rzecz poprawy szeroko rozumianego
dobrobytu społecznego i zrównoważonego rozwoju.
|
Otwartość
na dialog z interesariuszami
Jesteśmy
otwarci na dialog z grupami, pozostającymi pod wpływem naszej
działalności. Zależy nam na dobrej współpracy z partnerami
biznesowymi i klientami orazna pozytywnych relacjachze
społecznością lokalną. Staramy się nadzorować obszary, które
mogą oddziaływać na naszych interesariuszy, jednak zachęcamy
do kontaktu wszystkich, którzy chcieliby się podzielić z nami
tym, w jaki sposób działalność naszej firmy na nich
wpływa.Zapraszamy do przedstawiania propozycji, w jaki sposób
moglibyśmy jeszcze lepiej odpowiadać na Państwa potrzeby.
Maile
prosimy kierować na adres: ekoubranka@gmail.com
|
Dobierając
dostawców i partnerów biznesowych zwracamy uwagę na ich stosunek
do zrównoważonego rozwoju i interesariuszy
Dokonując
wyboru naszych dostawców i partnerów biznesowych zwracamy uwagę
na ich odpowiedzialność społeczną, staramy się współpracować
z firmami, które dbają o środowisko i bezpieczeństwo swoich
produktów.
Certyfikaty
naszych dostawców:
|
Ewaluację
przeprowadzono przy współpracy z Fundacją Odpowiedzialności
Społecznej
fundacjaos@gmail.com
WARTO BYĆ SOBĄ:))
wspaniale :) gratuluję, nie miałam o czymś takim pojęcia :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wiedziałam, dlatego cieszę się, że spotkałam Justynę. No i że mam podobną filozofię prowadzenia firmy co LaMillou, czy Pracownia Zuzi Górskiej:))
OdpowiedzUsuńDla swojego maluszka wybieram przede wszystkim ubranka z bawełny organicznej - są wygodne, komfortowe, a do tego zdrowe :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń