wtorek, 19 lutego 2013

Życiodajna śmierć, Niebo to inni, filmy i wyróżnienie:)

Zaczęłam grać:)
Grać w candy.
Urodziłam się 13- stego, więc szczęście towarzyszy mi od urodzenia:)

Kilka dni temu przeczytałam książkę "Życiodajna śmierć"



Książka o umieraniu dzieci, o radzeniu sobie z traumatycznymi przeżyciami. Bardzo cenna i wciągająca lektura. Myślę, że ta książka to idealne wsparcie dla osób, które straciły dziecko.

Są różne historie. Dzieci, które straciły w wypadku oboje rodziców, dzieci, które zachorowały na raka i kilka razy już umierały.

Mnie najbardziej zaintrygowała opowieść o chłopcu, którego starszy brat zachorował na raka. Rodzice kupowali zabawki tylko starszemu, poświęcali mu więcej czasu, bawili się z nim. Mniej uwagi poświęcali młodszemu, a gdy on sprzeciwił się rodzicom i powiedział, że o niego nie dbają, tylko o starszego brata, usłyszał: "Raka też chcesz mieć?"

Elisabeth porusza w książce dwa ważne (jak dla mnie) problemy:
1. Pogodzenie się bliskich ze śmiercią ukochanej osoby.
Dzieci nie umierały, choć fizycznie bardzo cierpiały, ponieważ wiedziały jaki ból sprawiłyby swoim odejściem rodzinie.

2. Pozwolenie choremu na decydowanie o leczeniu lub nie leczeniu, a także pozwolenie mu umrzeć.
Tak, pozwolić człowiekowi umrzeć. Zaprzestać leczenia. Dla rodziców umierających dzieci to szalenie trudna decyzja, ale są dzieci, które mówią, że one nie chcą nowych lekarstw, metod i że widziały (np. nieżyjącego dziadka, który na nie już czeka).

Temat książki bardzo trudny, ale wiele rzeczy uświadamiający i na pewno bardzo pomocna książka.

Patrzyłam na allegro, książka jest bardzo droga (80 i ponad 90 zł), jeśli ktoś chciałby pożyczyć - to mogę udostępnić. Może gdzieś w internecie jest wersja PDF?

Druga książka to
"Niebo to inni" i rozmowa z Janiną Ochojską.



Fantastyczna opowieść kobiety, która w wieku 6 lat zachorowała na polio, przez co stała się osobą niepełnosprawną (poruszającą się o kulach). Poruszając się o kulach chodziła po górach i... kilkanaście razy prowadziła konwoje darów z Polski do Bośni, Chorwacji, Serbii itd.

Joanna Ochojska - szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej.

Bardzo mądra książka. Czego się dowiedziałam?
Lepiej dać bułkę niż 2 zł. Dając 2 zł, możemy sprawić, że ta osoba umrze. Jak?
Wieczorem kupi sobie alkohol, zaśnie na ławce i zamarznie z zimna.

Pomogliśmy czy nie pomogliśmy?

Na FB w sprawie akcji jaśkowej pisałam, że dostałam zniszczone materiały. Obiecywano mi inne. I ta książka dała mi ukojenie.

"Dla mnie pomoc to dzielenie się. A dzielenie się to takie dawanie, które nie upokarza (...) Zła pomoc niszczy tych, którzy obdarowuje (...) Niszczy poczucie własnej wartości. Bo jak poczułby się ktoś, kto z nowego, czystego pokrowca wyjąłby brudny, spleśniały namiot? Wyłowiliśmy taki "dar" w trakcie zbiórki dla uchodźców z Kosowa".

O swojej chorobie:
"Skoro Bóg dał mi takie doświadczenie, dopuścił cierpienie i niepełnosprawność właśnie w moim przypadku, to widocznie wiedział, że sobie z tym poradzę, że będę potrafiła coś z tym zrobić".

"Niepełnosprawność jest darem, będąc osobą niepełnosprawną, ja mam coś więcej, a nie czegoś mniej"

Jak zachować się w stosunku do osoby niepełnosprawnej?

"Wspomniałaś o przykrych dla Ciebie reakcjach na Twój widok, jak skarcenie dziecka, które Ci się przyglądało. Ale co właściwie ma robić rodzic, kiedy jego dziecko zagapi się na osobę niepełnosprawną? Dziecko widzi Panią "ze sztywną nóżką" i pyta, dlaczego ta pani tak wygląda. Być może rodzic mówi: "Nie oglądaj się", bo chce respektować Twoje prawo do intymności i szacunku (pyta Wojciech Bonowicz - przyp. ja)"
"W porządku. Tylko że ja w tym momencie wolałabym usłyszeć od tego rodzica jakieś mądre zdanie, na przykład: "Widzisz, ten pan nie może chodzić o własnych siłach, ta pani jest chora, sparaliżowana, musi opierać się o kule, żeby się nie przewrócić". A więc słowo wyjaśnienia, a nie skarcenia.

Książkę pożyczyłam, więc nie mogę pożyczyć, ale warta jest przeczytania!

Fajne filmy do obejrzenia (nie mam telewizora, więc oglądam w internecie):

Nasz klasa - historia oparta na faktach. Dwóch chłopaków zabiło w szkolnej stołówce 13 osób. Pierwsza myśl jest przeciwko nim, ale obejrzyjcie film...

Różyczka - polecam!

Wojno polsko ruska - wg mnie najlepsza rola Szyca! I uwielbiam scenę jak Sonia Bohosiewicz demoluje mieszkanie (około 32 minuta).



Poza tym, wyrzuciłam dzisiaj z szafy kilka bluzek, które zakładałam bardzo szybko, niemalże w półśnie. Później w ciągu dnia, jakoś nie patrzyłam co mam na sobie, a jeśli już to "przebiorę się później". Dzisiaj wyrzuciłam. Został mi 1 sweter. Postanowiłam, że dość kupowania ubrań, które się mechacą! Nienawidzę, tych małych kuleczek na materiale.
Spodziewajcie się więc tutków, bo zabieram się za szycie i przerabianie ubrań:).

Dostałam jeszcze wyróżnienie od Kasi, za co bardzo dziękuję. Wiem, że wszystkie jesteście obsypane różnymi wyróżnieniami, więc dalej nie przekazuję (chyba że ktoś chce - niech mi napisze, to go wyróżnię:) )


 1) Górskie wędrówki czy nadmorskie leżakowanie...?

Górskie leżakowanie
2) Słoneczny rześki poranek czy ciepły rozgwieżdżony wieczór...?

NOC - OdpoCzyNek. DZIEŃ - DZIałaNiE
3) Kwaśne, słodkie a może słone? Który smak preferujesz najbardziej?

Zależy od dnia...:)
4) Rozważna czy romantyczna?

Fujara.
5) Twoje największe wyzwanie handmade?

Będę kombinować.
6) Raffaello czy Ferrero Roche?

Lubię sękacze w batoniku
7) Odpoczynek bierny czy aktywny? Jak najczęściej odpoczywasz?

Odpoczynek, wystarczy. Nieważne jak.
8) Wymień 3 ulubione cechy Twojego charakteru

Pomysłowość, łagodność, DZIAŁANIE.
9) Ulubiona potrawa.

Ja jem wszystko. Ja lubię wszystko!
10) Co motywuje Cię najbardziej do tworzenia, wymyślania?

Materiał. Lubię dotykać materiałów.
11) Co poprawia Ci humor w ciężkich chwilach?

Nie mam ciężkich chwil, powodów do narzekań.

A teraz moja ulubiona część dnia - odpoczynek:) 
Dobranoc

3 komentarze:

  1. Mam pytanie czy akcja "Uszyj jaśka" dalej trwa? Bo mam kilka jaśków ale fundusze by je wysłać dostanę dopiero pierwszego marca. Dlatego chciała bym wiedzieć czy jest szpital który potrzebuje ich, czy powinnam udać się do szpitala w swojej miejscowości by je przekazać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie zaciekawiłaś tymi książkami..aż mam ochotę właśnie w tej chwili coś poczytać.. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz:)

Zapraszam po więcej...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...