- dodałam ciumtaki
- oraz ozdobny szew
Wyszedł mi kawał kocyka idealnego na zimę. W następnym poście pokażę ekonomiczne poduszki i wtedy też pojawi się więcej kocyków.
Poza tym, szyję przedłużacze;
To są zdjęcia tylko dwóch półek.
Co jeszcze... Dzisiaj przygotowywałam opakowania i kliknęłam kilka zdjęć. Przy okazji pokażę Wam mój babski kącik:)
Byliśmy też z Brunem na targach Mother&Baby. W maju zadzwoniłam do organizatorów z zapytaniem czy są miejsca i ile kosztuje udział. Cena mnie powaliła. Tak bardzo, że nie miałam więcej pytań... 3 tys. Wydaje mi się to dużo, ale dzisiaj już nie wiem... Na targach sporo było stoisk z wózkami, producentów butelek i smoczków, były też kocyki, reklamowane jako handmade, a uszyte w szwalniach... Organizacyjnie nie wiem, nie potrafię się tak na prawdę wypowiedzieć, ponieważ dla Bruna za dużo się tam działo, było za głośno, w namiocie, gdzie były stoiska nie dało się przejść z wózkiem (zostawiłam go przed wyjściem), ciasno, bez możliwości swobodnego porozmawiania ze sprzedawcą, obejrzenia produktów. Nie wzięłam ze sobą wody i... Nie mogliśmy jej kupić... Popcorn, lody, zapiekanki, a ze sceny porady jak zdrowo odżywiać dzieci... Do darmowej zjeżdżalni kolejka, do płatnej kolejka...
Nie było tak źle;), kilka rzeczy nam się bardzo spodobało:
Brunowi "The little gym"
Mi "kopnięty miś"
Fajnie jest mieć świadomość, że nie tylko ja uszyję coś na odwrót (albo kiedyś... jedna nogawka skrojona z prawej strony materiału, a druga z lewej).
Bardzo pozytywna energia bije też od tego Pana, oto: Paweł Zawitkowski!
Sądziłam, że będziemy jakieś 3 godziny, a byliśmy max. pół godziny. Poszliśmy do kiosku kupić wodę, Bruno już nie chciał wracać, więc poszliśmy nad Wisłę. Wracając do samochodu, mój Mały nie zmienił zdania i bawił się nieopodal, a coś takiego sobie wymyślił: pchanie wózka pod górkę i z górki:
Jeszcze jedna rzecz, coś co uwielbiam! Wejście na targi i stoisko z napisem "Weź udział w konkursie, a masz szansę na jedną z nagród bla, bla, bla". Czytaj: zostaw swoje dane, a my będziemy Ci wysyłać spamy i oferty reklamowe, dzwonić do Ciebie z ofertą polisy dla dziecka itp. itd.
Kochana gdzie kupilas te tasimki??
OdpowiedzUsuńW craftoholicu, dawno temu, ostatnio patrzyłam i już ich nie mają.
UsuńA u nas będą niedługo tasiemki ładne :)
OdpowiedzUsuńMatko, że też Tobie się chce szyć tyle razy to samo... ;)
Widziałaś moje candy? :)
:) no chce, z przedłużaczy jestem bardzo zadowolona. Są perfekcyjne! Candy?! Już zerkam!
UsuńŚliczny kocyk, bardzo podoba mi się tkaninka z dinozaurami
OdpowiedzUsuńJest jeszcze niebieska - w trakcie prac:), dziękuję!
UsuńBardzo wesołe dinozaury. Kocyk słodki: ) Ostatnio bardzo mi się podobają takie kocyki. Co prawda moje dzieci już są za duże na nie, ale chyba też będę musiała taki zrobić: )
OdpowiedzUsuńSuper kocyk! No i ten szew ozdobny - jak rozumiem, potrzeba do tego wypasionej maszyny??:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńta szuflada robi wrażenie ... :D
OdpowiedzUsuń