poniedziałek, 5 sierpnia 2013

EkoUbranka - moja działalność

2.08. otworzyłam własną działalność gospodarczą. Nie przyszło łatwo, wiele miesięcy badałam rynek, szyłam i uczyłam się, dyskutowałam też z mężem, inspirowałam Brunem...
W otwarciu pomogła mi Unia Europejska:)
Złożyłam wniosek w lutym, odrzucono go. Spróbowałam w kwietniu - tym razem udało się... Zadzwoniono do mnie, gdy jechałam do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach przekazać dzieciaczkom 700 jaśków jakie udało nam się wspólnymi siłami uszyć... Dobro wraca! Dzięki akcji "Uszyj jasia" tyleeeeee rzeczy się wydarzyło! Tyle osób uszyło, poznałam, nauczyłam się... Ale, ale! Miałam pisać o działalności:)

Dostałam 20 tysięcy na materiały, zatrzaski, sprzęt (i tu mam problem, nie wiem na jaki overlock się zdecydować: 4-nitkowy czy 5-nitkowy?? Pomóżcie!), stronę internetową, akcesoria krawieckie itp. itd.

Ostatnio na przeczytałam takie zdanie:
"poza tym pojawił się pretekst do poczynienia zakupu a nic tak kobiety nie uszczęśliwia jak zakupy (nawet sprzętu AGD)"
Bardzo mi się spodobało!
Kto zgadnie kto to napisał?
Oczywiście, że Sus:)

Poza tym, to z Brunciem u rodziny na wsi (mąż dzielnie malował ściany), wczoraj wieczorem wróciliśmy i staram się nadrabiać zaległości (tj. od rana przeglądam blogi:))

Oto kilka zdjęć:


Mój pokój "przed".


Nad rzeką:)





23 komentarze:

  1. :) Gratulacje! Trzymam kciuki za "długo i szczęśliwie" :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! Trzymam kciuki aby Twoja działalność szybko się rozwinęła i dała Tobie duużo satysfakcji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że ci się udało :) Mam takie pytanie odnośnie tej dotacji. Tam pisze, że przede wszystkim dotacja jest dla pewnego przedziału wiekowego, czy ty się mieścisz w tym przedziale, czy jednak to jest bez znaczenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od urzędu pracy w Twoim mieście, każdy ma inaczej i inne wytyczne. Nie chcę narzekać, ale u nas (Kraków) była duża rozbieżność w niektórych kwestiach między pracownikami, zmieniano przepisy co kilka tygodni. Jeśli chodzi o wiek, to rok temu było do 25 roku życia, a w tym roku zawyżono do 30 (plus osoby po 50). Ja mam 26 lat:)

      Usuń
  4. super! no to niech będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję ! oo..20 tys , u mnie przyznają 18 .
    Rzeczywiście nic tak nie uszczęśliwia jak zakupy :D wiem coś o tym ,
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Jak na razie ograniczam się do ciuszków dziecięcych i akcesoriów dla dzieciaków.

      Usuń
  7. Gratulacje! Trzymam kciuki za Twoją firmę :)
    Też bym tak chciała, ale ciągle brak mi wiary w powodzenie.
    Najbardziej to bym lubiła szyć sukieneczki dla małych elegantek :)
    Obszywa córcię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję i życzę powodzenia w Twojej działalności :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję! Super, że się udało :) Trzymam kciuki za powodzenie interesu, businesswoman! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje!!! U nas w Katowicach niestety nie ma już dofinansowań :( A szkoda, bo bym znów startowała. Na szczęście w poniedziałek mam rozmowę w sprawie działalności z pewną organizacją, która pomaga na starcie dg :)
    Co do owerloka to chyba bym jednak wolała 5-nitkowego - przy dziecięcych ciuszkach ścieg drabinkowy się bardzo przyda. Ja niestety jeszcze zbieram kasę na takiego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam mocno kciuki:)) Masz całkowitą racje- nie ma to jak stać w przepływie dobra - ono zawsze powraca:)))
    Kup rzecz jasna 5 -cio nitkowego, no i do dziecięcej bawełny jakaś renderka by Ci się przydała.
    http://www.mega-maszyny.pl/...mają siedzibę na ul.Szaniec.Są co prawda ciężcy w obsłudze , ale doradzą jak im powiesz co będziesz szyła , mają serwis a to ważne ... zanim dokonasz zakupu- targuj się z nimi bo zawsze dają jakieś upusty....:)

    OdpowiedzUsuń
  12. No dziewczyno, serdecznie ci gratuluję!:))) To teraz trzymaj się i nie poddawaj w walce z urzędami:P

    OdpowiedzUsuń
  13. Natalko,gratuluję,ale fajnie wystartowałyśmy,ja o miesiąc wcześniej;))życzę Ci powodzenia,a nam obu przetrwania na rynku,w szerokim tego słowa znaczeniu;))pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję i życzę Ci sukcesów:)
    Widzisz,jak wiele jasie mogą zdziałać!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję i życzę powodzenia! I po cichu zazdroszczę determinacji!! :)
    Zaglądam do Ciebie praktycznie od samego początku i pamiętam, jak parę miesięcy temu zastanawiałaś się nad tym jak, gdzie, a może wspólnie z kimś założyć coś "małego ale własnego". Niejeden pewnie dawno by się rozmyślił, zniechęcił, albo po prostu bał się zaryzykować. "Niejeden" nie znaczy Ty. Brawo! Trzymam mocno kciuki za Twoje marzenia. A kiedyś może uda nam się spotkać - choćby przypadkiem na placu zabaw z chłopakami - zapytam, jak Ty to robisz?! :)))
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale super! Ja skupiam się na narzekaniu jak to z dzieckiem nie daję rady nic, a Ty w tym czasie tyle robisz i chcesz robić jeszcze więcej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki za to, żeby się Tobie udało. Pamiętaj o tym ,że najważniejsze jest pozytywne myślenie : )

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz:)

Zapraszam po więcej...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...