piątek, 21 grudnia 2012

Kolorowe przedłużacze i saszetka na przydasie

Przez ostatnie 3 tygodnie nie szyłam, więc po powrocie z Synkiem do domu, czekałam tylko, aż zasiądę przed maszyną do szycia.

Zrobiłam m.in.


Wystawiłam te i nie inne wzory na allegro - TUTAJ.

Uszyłam też saszetkę na przydasie:


Dla siebie zrobiłam dwie takie saszetki. W jednej trzymam przedłużacze do body (w końcu są w jednym miejscu!), a druga służy mi do tego, by owe przedłużacze prać w pralce i nie denerwować się, że mi je pralka zje.

Też je wystawiałam - KLIK.

Poza tym, postanowiłam poeksperymentować z nićmi elastycznymi.
Moje obserwacje: szyjąc na maszynie do szycia nić się rwała, plątała. Próbowałam z naprężeniem nici, ale niestety... Na overlocku podobnie, z tym że z górnymi nićmi nie mam problemu, problem mam z chwytaczami.
Będę walczyła:)

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za komentarz:)

Zapraszam po więcej...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...