Cz. 2, stopka do podwijania

Tym razem będzie o stopce do podwijania.
Od razu polecę!
Jest świetna!
Wcześniej podwijałam, prasowałam i korzystałam ze stopki zwykłej.
Zaraz zobaczycie, jak ułatwia pracę (mniej pracy, a efekt o niebo lepszy niż przy "zwykłym podwijaniu"

Tak wygląda:

Ja mam dwie:
jedna z podwinięciem na 3 mm, druga na 6 mm (np. do minky)

Zakładamy (początek jest najtrudniejszy, trzeba nałożyć materiał (jeśli jest sztywny, to jest dobrze, ale w przypadku miękkiego np. minky, to już trudniej... jak się nałoży, trzeba kontrolować, czy materiał "nie ucieka", a jednocześnie szyjąc trzymać za nitki i je przeciągać do przodu. To na początku, jak z tym sobie poradzimy, to jesteśmy Krawcowymi Roku:)

Szyjemy i sprawdzamy ile materiału możemy podwinąć, jak to działa itp. itd.
U mnie to sprawdzanie wyglądało tak:

W każdym przypadku, za dużo materiału zostało wciągniętego.

Ale zaraz było już tak:

 i tak:)

 Raz trzeba bardziej podwinąć materiał, a innym razem można szyć np. tak:

A teraz stopka większa (na 6 mm)

Akurat w Janome, tak wyglądają stopki do podwijania, ale dla mnie to jest MUST HAVE każej Krawcowej Roku:)

Uwaga!
Film nie mojego autorstwa (kręciłam, ale wszystkie filmy wyszły kiepskiej jakości), więc zapraszam tutaj: źródło i film:
http://www.youtube.com/watch?v=d1HV9DnEz4o