Co uzgodniłyśmy?
16.03 dziewczyny udostępnią nam swoją kawiarenkę:) Piszę o tym już teraz, byście miały wystarczająco czasu zaklepać sobie termin. A dlaczego tak późno odbędzie się to spotkanie? Ponieważ nie mamy nic zorganizowane, a trzeba:
- plakat informacyjny,
- materiały,
- uzgodnić baner jaśkowy,
- utworzyłam już wydarzenie na swoim koncie ekoubranka na FB, trzeba udostępniać i lubić akcję "Uszyj jasia", zrobiłam też nową stronę pt. Uszyj Jasia
http://www.facebook.com/pages/Uszyj-Jasia/544363172248008
Proszę klikajcie i udostępniajcie!
- dziewczyny obiecały mi jeszcze pomóc jeśli chodzi o media, a także zdobycie patronatów akcji.
Najważniejsza kwestia to plakat informacyjny, postanowiłyśmy zorganizować konkurs na niego - zostanie ogłoszony na FB (przeze mnie i dziewczyny z kawiarenki, oraz mam nadzieję przez WAS). Baner "Uszy jasia" taki jaki jest zostaje do końca stycznia. Nowy będzie od początku lutego. Mam nadzieję, że do tego czasu zgłosi się kilka osób, które zechcą zrobić fajną grafikę (macie może jakiś znajomych, którzy robią takie rzeczy?). Gdy będziemy miały plakat, wydarzenia na fb i już te kilka szpitali obdarowanych będziemy WIARYGODNIEJSZE dla hurtowni i dostaniemy sporo materiałów. Wiem, że piszecie już w sprawie podarowania materiałów do odpowiednich osób itp. itd. Bardzo się cieszę i dziękuję za pomoc (naprawdę jest bardzo ważna i cenna).
Trzeba pomyśleć o nagrodzie dla osoby, która zrobi plakat. Ja mam pewien pomysł, ale muszę to z jedną z Was omówić.
Następna rzecz: projekt naklejek, ulotek.
Znowu przydałby się nam grafik...
Jeśli chodzi o media (sporo z Was mi to sugeruje:)), to chcę się do tego odpowiednio przygotować. Na początku stycznia napisałam około setki e-maili z prośbą o tkaniny, odpowiedziały dwie (tylko i aż). Nie ukrywam, były to e-maile o mniej więcej takim przekazie "Jestem ktosia (...) - potrzebuję materiały - dacie mi na uszycie jaśków do szpitala?". Dziś postanowiłam, że jak mam działać to skutecznie. Jak będę następnym razem wysyłała e-maile to na zasadzie, żeby producent/ sklep/ hurtownia skorzystał na tym a nie tylko ja.
A teraz zdjęcia kawiarenki SLOW FASHION CAFE
Fajne, prawda?
Jest profesjonalnie i domowo:)
fajna kawiarenka :D
OdpowiedzUsuńi widzę, że się ostro wkręciłaś :D
a na początku myślałaś, że skończy się na 10 jaśkach... brawo brawo za determinacje :)
Pozdrawiam :*
Że to w Krakowie jest takie super miejsce?
OdpowiedzUsuńKurczę, 5 lat studiowałam na krakowskim Kazimierzu i tego nie widziałam. Gamoń ze mnie:). Muszę tam zajrzeć przy okazji krakowskich wojaży:).
OdpowiedzUsuńNie zauważyłaś ponieważ, dziewczyny są na Kazimierzu od 27 października 2012 roku:)
Usuńoj chyba będę zmuszona się wybrać wreszcie do Krakowa ;) kurcze prawie 400 km mam... ale mam takjie same maszyny w pracowni :D
OdpowiedzUsuńKrawiectwo Melanii
Może głupie/dziwne pytanie zadam ale co się robi w takiej kafejce? Bo wygląda mi to na bardzo fajne miejsce :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKawiarenka jest super! Można tam nauczyć się szycia w ciągu jednego wieczora! Dziewczyny organizują sporo różnorodnych kursów (od szycia maskotek, po cokolwiek tylko chcesz... Wybierasz krój np. z Burdy i szyjesz:)). A jak zgłodniejesz to są ciastka i kawa, herbata!
UsuńSuper szkoda, że u mnie w Szczecinie nie ma czegoś takiego. Z chęcią podszkoliłabym się w tym i owym :)Dziękuję za informację.
UsuńA macie znajomych grafików? Ja dam też ogłoszenie na portalach, może ktoś się pojawi:)
OdpowiedzUsuńMam informację, od sklepu z tkaninami, że przyłączą sioę do akcji. Konkrety uzgadniamy w przyszłym tygodniu. Napiszę co wyszło z tego.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie dam rady wpaść do Krakowa, ale trzymam kciuki za Wasze spotkanie.
Mam znajomych grafików!!!! - napisz proszę na maila, ja prześlę go dalej
Buzialki Ela A.
Jak fajnie!!!!!!!!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAAAA!! DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ!
UsuńPiękna akcja, piękna kaffejka !
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona projektantka napisała:) Kto jeszcze nie zna niech pozna http://www.maniaszycia.blogspot.com/
UsuńAkcja jest super pomysłem. Chętnie i ja bym się przyłączyła :)
OdpowiedzUsuńCzyli mam uszyć trochę jaśków, takich 40 x 40 cm, i wysłać bezpośrednio na adres szpitala ? o którym wspominałaś w poprzednim poście, tak ??
Zaraz napiszę posta, a tam konkretnie gdzie i ile. Pozdrawiam i bardzo dziękuję!
Usuń331 km do Krakowa.. Czasami sobie myślę , czemu mieszkam w tym mieście-miasteczku. wszędzie jest daleko..
OdpowiedzUsuńAkcja super , czekam na odp od Ciebie - napisałam maila :)
Pozdrawiam !
PS.Jak wezmę się za siebie to zaczynam szyć poszewki !
Melduję, że odpisałam. Spokojnie się ogarniaj:)
Usuń